Przez błąd lekarza urodziłam martwe dziecko

Kolejna historia rodziców, którzy w szpitalu nie doświadczyli radości z narodzin dziecka, ponieważ przez błąd lekarza ich dziecko urodziło się martwe. Z ustaleń Sądu w tej sprawie wynikało, że rodzice pomimo upływu 5 lat nie pogodzili się ze śmiercią dziecka. Na przykładzie tej sprawy będzie można porównać, jakie konsekwencje poniosła rodzina dziecka, które urodziło się martwe, a z drugiej strony jakie konsekwencje poniosła lekarka, która popełniła błąd. W tej sprawie równolegle toczyły się 3 postępowania: cywilne, karne i dyscyplinarne wobec lekarki, której zarzucono popełnienie błędu.

Oto ich historia:

Pani B.O. został przyjęta do szpitala w 39 tygodniu ciąży, gdyż nie czuła ruchów płodu od dnia poprzedniego. Po przyjęciu do szpitala o godz. 1400 wykonano badanie KTG. Wynik badania był prawidłowy. Kolejne badanie KTG zostało wykonane tego samego dnia o godz. 20. Na wyniku tego badania nie było widać akceleracji płodu. Lekarz dyżurny ocenił jednak badanie, jako prawidłowe. Podczas porannego badania KTG nie było już w ogóle widać tętna płodu. Pani B.O. o godz. 19.45 urodziła siłami natury martwego noworodka, okręconego jeden raz pępowiną w wokół szyi.

Biegli powołani w procesie cywilnym stwierdzili czas zgonu dziecka na min. 12 godzin przed porodem. Opierając się na opinii biegłego Sąd podkreślił, że u ciężarnej w terminie porodu, nie odczuwającej ruchów płodu, zapis KTG taki jak u powódki uzasadniał celowość kontynuowania badania lub poszerzenia diagnostyki. Można zatem przyjąć, że dziecko było zdolne do samodzielnego życia i mogło się urodzić żywe przy prawidłowym postępowaniu medycznym.

Jak zmieniło się życie rodziny?

Zarówno matka, jak i ojciec dziecka, które urodziło się martwe przeżyli niewyobrażalną tragedię. Sąd słusznie stwierdził, że błąd lekarza prowadzący do nagłego i niespodziewanego zgonu dziecka w sposób drastyczny zakłóca życie rodzinne i narusza – prawo rodziców do pielęgnowania więzi z dzieckiem. W orzecznictwie przyjmuje się bowiem, że więź z dzieckiem nawiązuje się jeszcze przed narodzinami dziecka, czyli rodziców relacja z dzieckiem została przerwana pomimo, że faktycznie dziecka jeszcze nie było na świecie.

Jak zmieniło się życie lekarki, która popełniła błąd?

Orzeczeniem Okręgowego Sądu Lekarskiego lekarka została uznana za winną tego, że pełniąc dyżur od dnia 4.09.2010 r. do dnia 5.09.2010 r. w Oddziale (…) Szpitala w S., sprawując bezpośredni nadzór nad pacjentką B. O., przyjętą w trybie nagłym do Oddziału (…) z powodu nie odczuwania przez blisko dobę ruchów płodu w 39 tygodniu ciąży, błędnie interpretując dwukrotnie wykonane zapisy KTG jako prawidłowe, nie wdrożyła koniecznej w tym przypadku dalszej oceny biofizycznego stanu płodu, a tym samym nie podjęła działań, mających na celu zakończenie ciąży, co w konsekwencji doprowadziło do wewnątrzmacicznego obumarcia płodu i orzekł wobec obwinionej karę nagany.

Lekarka, której błędna decyzja spowodowała śmierć dziecka została ukarana tylko karą nagany, co oznacza, że w dalszym ciągu może wykonywać zawód lekarza. Przyjmować porody i interpretować wyniki badań KTG. Natomiast po 3 latach od uprawomocnienia się wyroku, w sytuacji gdy osoba ukarana nie popełni w tym czasie nowych czynów karalnych, ukaranie uważa się za niebyłe.

Przypomnę tylko, że sąd lekarski może orzec wobec lekarza następujące kary: upomnienie; nagana; kara pieniężna; zakaz pełnienia funkcji kierowniczych w jednostkach organizacyjnych ochrony zdrowia na okres od roku do pięciu lat; ograniczenie zakresu czynności w wykonywaniu zawodu lekarza na okres od sześciu miesięcy do dwóch lat; zawieszenie prawa wykonywania zawodu na okres od roku do pięciu lat; pozbawienie prawa wykonywania zawodu….

Szpital za błąd lekarki musiał wypłacić matce dziecka 225.000 zł tytułem zadośćuczynienia, a ojcu dziecka kwotę 175.000 zł.

Wyrok w tej sprawie zapadł przed Sądem Apelacyjnym w Warszawie w dniu 31.05.2017 r. , sygn. akt I ACa 441/16.

Adwokat Anna Koniuszko
Adwokat Anna Koniuszko

Mecenas Anna Koniuszko specjalizuje się w prowadzeniu spraw cywilnych oraz karnych z zakresu prawa medycznego. Z powodzeniem od wielu lat pozywa szpitale i lekarzy w imieniu osób poszkodowanych przez błąd lekarza. Reprezentuje również pacjentów przed Wojewódzkimi Komisjami do Spraw Orzekania o Zdarzeniach Medycznych. Adwokat Anna Koniuszko szczególnym uznaniem cieszy się wśród rodziców dzieci, które stały się ofiarami błędów lekarzy/położnych w czasie porodu. Dzięki jej zaangażowaniu w prowadzone sprawy wiele rodzin uzyskało dla swoich dzieci wysokie zadośćuczynienie, odszykowanie oraz rentę.

Najnowsze wpisy